Ta książka spełniła wszystkie moje oczekiwania!
Wspaniałe opowiadanie o Signie Farrow- dziewczynie, która jak mówią ludzie, jest przeklęta i sprowadza na wszystkich Śmierć. Śmierć który czuwa nad Signą.
Po nagłej śmierci ciotki dziewczyna wprowadza się do posiadłości wuja- pogrążonego w żałobie po stracie ukochanej. Signa pragnie odkryć zagadkę tajemniczej śmierci żony wuja wraz z przystojnym stajennym i Śmiercią który nie daje o sobie zapomnieć.
...
"Belladonna" skradła moje serce przede wszystkim czasem akcji, ponieważ historia rozgrywa się w XIX wieku. Gotycki romans z wielką zagadką a to wszystko na tle pięknych sukien, balów i rozpoczynającego się sezonu towarzyskiego.
Bardzo podobało mi się to w jaki sposób Adalyn Grace przedstawiła obraz Śmierci. Zamiast okrutnej i złej postaci, którą kieruje jedynie żądza krwi pokazała nam samotnego bohatera, który za wszelką cenę stara się o dobro jedynej osoby, która wie o jego istnieniu. Naprawdę wspaniała książka i zachęcam do zapoznania się z jej treścią bo naprawdę jest warto!
"Podobno wystarczy pięć jagód belladonny, żeby zabić człowieka. Tylko pięć słodkich jagód, zjedzonych prosto z krzaka. Albo, jak wolała Signa Farrow, rozgniecionych i dodanych do kubka herbaty."- "Belladonna", Adalyn Grace