Już za nie cały tydzień (25.10) swoją premierę będzie miała druga książka Marty Bijan, autorki "Muchomorów w cukrze".
"Nocne godziny" opowiadają o trójce nastolatków, którzy dostali rolę w gotyckim horrorze, a w odgrywane przez siebie postaci mają wcielić się od razu po przyjeździe na szkocki zamek, w którym ma rozgrywać się akcja filmu. Nie wiedzą jednak, że producentka całego przedsięwzięcia ma własny plan na fabułę a granicę między światem rzeczywistym a fikcyjnym- coraz bardziej się zacierają.
Ponieważ pierwsza historia napisana przez Martę pochłonęła mnie całkowicie (dałam muchomorom 5/5◊!!!), to dlatego też nie mogę doczekać się "Nocnych godzin". Jestem zakochana w stylu pisania tej autorki i mam nadzieję, że nie zawiodę się na jej najnowszej książce!
