Od 6 do 8 października w Katarze odbywał weekend wyścigowy.
Był to weekend sprinterski czyli odbyły się 2 wyścigu jeden w sobotę krótszy od niedzielnego, więc było dużo emocji. Najważniejszą rzeczą w ten weekend było zdobycie swojego 3 mistrzostwa świat przez Maxa Verstappena, jako pierwszy w historii zdobył tytuł po sprincie. Oprócz tego w sprincie wydarzyły się 3 zdarzenia, które wypaczyły wyniki tego sprintu. Sprint wygrał Oscar Piastri a za nim był Max Verstappen, któremu wystarczyły 3 punkty w cały weekend. W wyścigu niedzielnym było dużo emocji ze względu na wypadek 2 mercedesów na dojeździe do zakrętu numer 1. Oprócz tego było dużo wyprzedzania ze względu na problemy z rozwarstwianiem się opon i dyrekcja wyścigu wprowadziła ograniczenia 18 okrążeń na jednym komplecie opon w wyniku czego kierowcy zjeżdżali, aż 3 razy. Wyścig wygrał Max Verstappen zdobywając wielkiego szlema, z którego składa się wygrana w kwalifikacjach do wyścigu, prowadzenie od początku do końca przez wszystkie okrążenia, oraz najszybsze okrążenie w wyścigu.