Ryoyu Kobayashi został zwycięzcą loteryjnego, niedzielnego konkursu Pucharu Świata na Gross-Titlis-Schanze (HS140) w Engelbergu. Obrońca Kryształowej Kuli triumfował po skokach na odległość 132,5 metra oraz 134 metrów. Drugi był Peter Prevc, a trzeci Jan Hoerl. Dziewiąte miejsce zajął Kamil Stoch. Pucharowe punkty zdobył także Stefan Hula.

Pierwsza seria konkursowa rozegrana została w loteryjnych warunkach wietrznych. W nich najlepiej poradził sobie Robert Johansson. Reprezentant Norwegii poszybował na 134 metr i na półmetku zmagań prowadził z przewagą 0,8 punktu nad Peterem Prevcem (123,5 m). Trzeci był Karl Geiger (133 m), czwarty Stefan Kraft (127 m), a piąty Kamil Stoch (128,5 m). Trzykrotny mistrz olimpijski tracił 2,9 punktu do lidera.

Czołową dziesiątkę rundy uzupełnili Marius Lindvik (126,5 m), Ryoyu Kobayashi (132,5 m), Philipp Aschenwald (128,5 m) i Jan Hoerl (134 m) oraz Mackenzie Boyd-Clowes (126 m).

Do finału awansował jeszcze jeden reprezentant Polski. Stefan Hula z wynikiem 115,5 metra zajmował dwudziestą ósmą lokatę.

Już na pierwszej serii konkursowej udział w zawodach zakończyli trzydziesty trzeci Piotr Żyła (111 m), trzydziesty piąty Maciej Kot (109,5 m), czterdziesty czwarty Klemens Murańka (113,5 m), czterdziesty siódmy Dawid Kubacki (113,5 m) oraz pięćdziesiąty drugi Jakub Wolny (108,5 m).

W finale po zwycięstwo poszybował Ryoyu Kobayashi. Japończyk wskoczył na najwyższy stopień podium lotem na 134 metr. Tym samym odniósł 15. zwycięstwo w PŚ, z przewagą 8,9 punktu nad Peterem Prevcem (127,5 m). Na najniższy stopień podium, po raz pierwszy w karierze, stanął Jan Hoerl (136,5 m), który okazał się lepszy od Karl Geigera (125 m), Daniela Hubera (139,5 m) i Philippa Aschenwalda (134 m).

Na siódmej i ósmej pozycji rywalizację zakończyli Norwegowie - Marius Lindvik (122,5 m) i Robert Johansson (122 m). Kamil Stoch z wynikiem 118,5 metra ostatecznie był dziewiąty, przed Stephanem Leyhe (128,5 m).

Upadek po skoku na odległość 125,5 metra zaliczył Stefan Kraft. Dotychczasowy lider Pucharu Świata ukończył niedzielne zawody na osiemnastej pozycji.

Stefan Hula oddał skok na odległość 117,5 metra i sklasyfikowany został na dwudziestej piątej lokacie.