Rosyjska rakieta spadła na miejscowość Przewodów przy granicy Polski z Ukrainą.

We wtorek ok. godz. 16:00 we wsi Przewodów na terenie Polski spadła rakieta, która zabiła dwóch obywateli Polski. Do zdarzenia odnieśli się prezydenci Trójmiasta, którzy podkreślili, że w danej chwili nie ma powodów do paniki.  Aleksandra Dulkiewicz - - Prezydent Gdańska, podobnie jak prezydenci Sopotu i Gdyni poinformowała, że wszyscy są w bieżącym kontakcie ze służbami i rządem. Nie należy ulegać emocjom i należy korzystać wyłącznie ze sprawdzonych źródeł informacji. W danej sytuacji jako członek NATO i UE jesteśmy bezpieczni. Włodarze trójmiejskich miast zapewnili, że należy zachować spokój bo jesteśmy niezagrożeni atakiem. 

Prezydent Polski Andrzej Duda po posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego poinformował że, rakieta, która spadła na teren Polski nie była wymierzona w nasze państwo, a była użyta przez siły obronne Ukrainy przed Rosją.